Dzwoneknatelefon. January 13, 2021 ·. Pobierz darmowe dzwonki "Love Me Like You Do" na swój telefon. Zapisz się, aby być na bieżąco z najnowszymi dzwonkami, najlepszymi piosenkami. Odwiedź naszą stronę internetową, aby pobrać bezpłatne unikalne dzwonki. Link do strony głównej: https://bit.ly/38BzMOY. Youtube: https://bit.ly/39o8evq.

fot. Adobe Stock – Słuchaj, Beatka, mam dobrą nowinę – Justyna, moja współlokatorka, wpadła do pokoju jak burza. – Dostałam pracę w Holandii i za tydzień wyjeżdżam. Na razie tylko na pół roku, ale może uda się przedłużyć – z radości aż podskakiwała na tapczanie. – Wiesz, wreszcie odłożę trochę kasy i będziemy mogli z Wojtkiem urządzić sobie wesele. Nie cieszysz się?Trajkotała wesoło i jeszcze się dziwiła, że nie podzielam jej radości. Do głowy jej nawet nie przyszło, że zostawia mnie samą w wynajętym mieszkaniu, na które nawet do spółki z nią ledwie mnie stać. Pracowałam w sklepie za najniższą krajową, dorabiałam jako hostessa, ale i tak ledwie wiązałam koniec z końcem. – Co się martwisz, kochana – sukces tak pozytywnie nastroił Justynę, że widziała wszystko w różowych barwach. – Damy ogłoszenie w internecie i na pewno natychmiast ktoś się znajdzie. Mieszkanko jest super, każdy to zobaczy. Musiałam znaleźć kogoś na jej miejsce Nie byłam przekonana do tego pomysłu, ale nie miałam też za bardzo wyjścia. Tym bardziej że mój chłopak podzielał zdanie Justyny. Nie uśmiechało mi się mieszkanie z obcą osobą, lecz właśnie ze względu na niego zgodziłam się poszukać nowej współlokatorki. Sama nie dałabym rady opłacić mieszkania, a Michał niedawno obronił pracę magisterską i na razie był bezrobotny, więc musiał mieszkać razem z rodzicami. Planowaliśmy wspólną przyszłość, ale nie było nas jeszcze stać na samodzielność. Cóż, taki niestety los młodych w tym kraju. Ogłoszenie umieściłam na portalu społecznościowym i już wieczorem rozdzwoniły się telefony. Umówiłam się na początek z trzema dziewczynami. – Pomożesz mi wybrać kogoś odpowiedniego? – zapytałam Michała. – Jutro nie mogę – odparł. – Obiecałem pomóc ojcu w firmie. Mamy zawieźć towar. – A widząc moją zawiedzioną minę, dodał: – Na pewno sobie poradzisz. Zresztą lepiej się dogadacie same, tak po babsku. Facet by tylko przeszkadzał. W duchu przyznałam mu rację. Tylko by się laski speszyły. Już następnego dnia z niecierpliwością czekałam na kandydatki do wspólnego zamieszkania. Pierwsza okazała się dziewczyną nastawioną na balangowanie, której głównym zmartwieniem było to, czy sąsiedzi szybko wzywają policję, kiedy jest impreza. Skreśliłam ją od razu, bo chociaż sama lubię się czasem pobawić, to wieczne hulanki przerabiałam już w akademiku i miałam dość. Tym bardziej, gdy wracałam po całym dniu stania w sklepie. Ostatnia kandydatka wydawała się sympatyczna. Do czasu. Kiedy wyznała, że ma trzy koty, musiałam jej odmówić. Mam alergię i nie mogłabym mieszkać ze zwierzakami. Pozostała środkowa. Szczerze mówiąc, i tak wybrałabym właśnie ją. Od pierwszej chwili przypadła mi do gustu. Miałyśmy te same zainteresowania – lubiła ckliwe komedie romantyczne, latem jeździła w góry i nie znosiła brudnych talerzy w zlewie. – To dobry wybór – opowiadałam Michałowi z entuzjazmem. – Wprowadza się zaraz po wyjeździe Justyny. I czuję, że się zaprzyjaźnimy. Kamila jest w porządku. Nowa współlokatorka była idealna Michał śmiał się z mojego zapału, ale ja wiedziałam, że mam rację. Miałyśmy podobny gust, więc pożyczałyśmy sobie ciuchy, lubiłyśmy te same potrawy, więc mogłyśmy wspólnie gotować. Dzięki temu była szansa na oszczędniejsze życie. A do tego mogłyśmy gadać bez końca. Po kilkunastu dniach czułam się tak, jakbym znała ją całe życie. Zresztą to właśnie Kamila zwróciła moją uwagę na kilka spraw. – Wiesz, nie chcę się wtrącać – powiedziała pewnego wieczoru – ale czy ten twój Michał nie poświęca ci zbyt mało czasu? Myślałam, że będę musiała codziennie wychodzić, żeby wam nie przeszkadzać, ale nie zjawia się zbyt często. Zastanowiło mnie to. Rzeczywiście, tak było. Mój chłopak ciągle miał jakieś zajęcia. Najczęściej mówił o pracy z ojcem, ale przecież pieniędzy z tego nie miał żadnych. Czyżby mnie oszukiwał? Spytałam go o to i pokłóciliśmy się jak nigdy. Było mi przykro, ale Kamila wspierała mnie jak prawdziwa przyjaciółka. – Nie poddawaj się. Przecież walczysz o swoją przyszłość – mówiła, po czym przynosiła kolejną płytę z jakąś komedią, żeby poprawić mi nastrój. – Nie odzywaj się pierwsza, bo potem już zawsze ty będziesz musiała go przepraszać. Byłam jej wdzięczna za wsparcie. Tylko dzięki niej udawało mi się przetrwać kolejne dni bez Michała. A on nie dzwonił. – Nie będzie ten, to będzie inny – pocieszała mnie moja nowa przyjaciółka. – Widocznie miałaś rację. Oszukiwał cię. A jeśli tak, to nie zasługuje na taką fajną laskę jak ty. Trzeba siebie cenić, kochana! W głębi duszy nie było mi wcale do śmiechu W głębi duszy nie było mi wcale do śmiechu. Czułam się oszukana przez mężczyznę, z którym chciałam być już do końca życia. I którego nadal bardzo kochałam. Jak mógł mnie tak zostawić?! Przecież gdyby mu zależało, już dawno by zadzwonił, żeby wyjaśnić tę nieprzyjemną sytuację. A tu nic, żadnego znaku życia… Jakbyśmy się nie znali, jakby nie było tego całego roku razem. Kamila za wszelką cenę starała mi się pomóc. Byłam wdzięczna losowi, że zesłał mi ją właśnie w takiej trudnej chwili. Lecz kiedy zaczęła mnie namawiać na randkę ze swoim kolegą – odmówiłam. – Za wcześnie, nie dam rady. Nie chce widzieć żadnego innego faceta – tłumaczyłam jej, zajadając żal czekoladą. Moja przyjaciółka nie zamierzała jednak czekać. W sobotni wieczór przyszła z dwoma kolegami i oznajmiła, że robimy sobie małą domóweczkę. Na stół wyjechało czerwone wino i sery pleśniowe. Muszę przyznać, że było miło. Po drugiej butelce Kamila zniknęła w swoim pokoju z Darkiem, a mnie zostawiła sam na sam z Kubą. Naprawdę nie miałam ochoty na flirty, zresztą on chyba także, więc rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Wtedy zadzwonił dzwonek u drzwi. – To pewnie pizza – Kuba wstał i poszedł do przedpokoju, żeby otworzyć. – Zastałem Beatę? – usłyszałam głos Michała i zerwałam się od stołu, przewracając krzesło; nie byłam całkiem trzeźwa. – Widzę, że przychodzę nie w porę – stwierdził Michał na mój widok przez zaciśnięte zęby. – A raczej może w samą porę, żeby się przekonać, jak dobrze sobie radzisz beze mnie – i spojrzał wymownie na Kubę stojącego w głębi przedpokoju. Nie wiedziałam, co powiedzieć, jak wyjaśnić, że to nie tak, jak myśli… Tymczasem on już odwracał się, żeby odejść. Na szczęście drzwi drugiego pokoju otworzyły się i wyszła Kamila. Pewnie zaniepokoił ją hałas upadającego krzesła. Na jej widok Michał znieruchomiał i wytrzeszczył oczy, jakby zobaczył ducha. – Co… Co ona tutaj robi, do jasnej cholery?! – zapytał zdumionym głosem. – To jest właśnie Kamila, moja współlokatorka – przedstawiłam ją. – Nie zdążyliście się jeszcze poznać, ale… – To nie jest żadna Kamila, tylko Anka – parsknął zdenerwowany. Anka to wszystko uknuła Anka? Jedyna Anka, jaką kojarzyłam, to tylko ta z opowiadań mojego chłopaka. To była dziewczyna Michała. Zerwali podobno miesiąc wcześniej, zanim poznał mnie. Alkohol szumiał mi w głowie i nie mogłam ogarnąć całej sytuacji. – Chyba musimy porozmawiać – zdecydował Michał i wszedł do środka. – We troje – dodał, patrząc na chłopaków. Zrozumieli niezbyt delikatną aluzję i w ciągu minuty nie było po nich śladu. Nie mogłam uwierzyć w to, co potem usłyszałam. Okazało się, że Anka wszystko to uknuła. Zobaczyła moje ogłoszenie i postanowiła skorzystać z okazji. – Przecież wiesz, że nie przestałam cię kochać – krzyczała teraz do Michała. – Gdyby nie ona, wróciłbyś do mnie. Nawet nie chcę pamiętać tego wszystkiego, co jeszcze mówiła. Z każdą chwilą byłam coraz bardziej przerażona. Dobrze, że był przy mnie Michał. Dopilnował, żeby ta wariatka zabrała rzeczy, został ze mną do rana, a następnego dnia wymienił zamki. I… wprowadził się do mnie. Ojciec przyjął go do pracy, bo zawarli tę umowę, nad którą ostatnio tyle razem pracowali. Jaka byłam głupia. Uwierzyłam nowo poznanej dziewczynie, o której nic nie wiedziałam, a nie ufałam chłopakowi, który mnie kochał. Mało brakowało, a Anka zrealizowałaby swój chory plan. Czytaj także:„Wychowali mnie znerwicowana matka i ojciec alkoholik. Nie dziwię się, że nigdy nie będę normalna”„Mój mąż zdradził mnie z koleżanką naszej córki. Ona zaszła w ciążę, a on chce wyrzucić mnie z domu”„Anoreksja prawie zabrała mi córkę, a ja nic nawet nie zauważyłam...”„Jestem alkoholiczką. Zdarza mi się zasnąć w melinie, chociaż w domu czekają na mnie wystraszone dzieci”

Skąt ściągnąć piosenke ,aby dało się ją ustawić jako dzwonek w telefonie ? Ściągałam piosenki już z różnych stron ,ale jak dam to telefonu to nie chce mi się ustawić jako dzwonek . Pisze "Nieprawidłowy plik' . Napewno nie z zapiski.

21:54 Witam wszystkich jeśli chodzi ogólnie o muzykę którą zawsze mam na telefonie to utwór orbital- halycon & on&on, odnośnie dzwonków to według mnie najlepszy jest theme z pierwszego kane&lynch poprostu wyśmienite:D a na drugim jeden z wielu motywów z GTAIV 21:56 Krótko, ale jednak: I przez bardzo długo, nawet nadal mam: 22:07 odpowiedzzanonimizowany166638152 Legend 22:11😊 odpowiedzCayack59 Gospodarz Przystani Nie napisałem tego w samym wpisie, ale proszę o podawanie bezpośrednich linków do youtube'a. Oczywiście będę wstawiał jedynie motywy z gier, ale w komentarzach możecie pochwalić się każdym dowolnym utworem :) 22:15 22:16 odpowiedzzanonimizowany59521251 Generał 22:16 22:17 tommik ostatnio op*******a się w kwestii tekstów o soundrackach ;] 22:19 odpowiedzArxel200 Kostka Rubika Dzwonek: Kill Bill - WhistleSMS: Red Alert 2 - Incoming TransmissionNa budziku miałem Battlefield 1942 Theme! 22:20 22:22 Choć lubię zmieniać często tapetę w telefonie to nie zmieniam dzwonka. Raz próbowałem z sygnałem budzika lecz znienawidziłem utwór, którego użyłem (wcześniej go lubiłem), ot i jest jedna z niewielu rzeczy na tym świecie która mnie irytuje, nawet bardziej niż polityka bo z nią nie stykam się na co dzień i tak blisko. Choć jeśli miałbym wybierać to może jakiś utwór z singla "Come to daddy" Aphexa, prócz utworu tytułowego, naturiś :] 22:26 odpowiedzCayack59 Gospodarz Przystani Tommik, no to do boju :D SpecShadow - wiele osób mówi coś podobnego. "Lubisz jakąś piosenkę i chcesz, by tak zostało? Nie ustawiaj jej na budzik!" Jeżeli ktoś ma ustawiony dzwonek, który został już zapodany przez kogoś innego, dajcie znać - dopiszę Wasz nick. 22:28 Ja nie używam żadnego dzwonka. Telefon mam 24/7 na wyciszeniu i wibracjach. :) 22:29 Spookhouse Niezmiennie od kilku lat dzwonek 24 CTU Ringtone i SMS The Unit Ringtone. :) 22:30 Dzwonek: Portal 2: Turret Wife Serenade Ustawiłem w tym tygodniu, bo Valve udostępniło soundtrack, a przy okazji ich wersje jako dzwonki na iPhone'a. Jako budzik ustawiłem inny motyw z Portal'a 2. Wersja na dzwonek jest trochę zmodyfikowana, ale zaczyna się mniej więcej jak poniższy w fragment w czasie 1: Dawniej na budzik miałem ustawione z Chrono Trigger: z Final Fantasy: Tyle tylko, że szkoda ustawiać tak dobre kawałki na budzik, bo po kilku tygodniach będzie się je nienawidzić... Co do innych, to za czasów polifonii miałem ustawiony motywy z Dooma, czy główny motyw Duke Nukem 3D. Ogólnie często ustawiam jakieś melodie z gier na dzwonek w telefonie, bo tak naprawdę o wiele bardziej się do tego nadają niż piosenki. Wiele motywów z gier to po prostu krótkie, ale bardzo charakterystyczne kawałki, których w dodatku nie usłyszymy w radio, a przez to nasz dzwonek jest dość unikatowy. 22:30 22:33 Domowej roboty z dźwięków pochodzących z jednego z przeciwników z painkillera. :D W towarzystwie to nawet śmiesznie jak nagle z czymś takim się wyskoczy, ale np. w autobusie gdzie pełno ludzi i nagle wszyscy słyszą te "odgłosy" jest troche głupio :P. Dlatego długo z nim nie ostałem. 22:34 22:41 odpowiedzCayack59 Gospodarz Przystani Koński Pytong - nie określiłeś który z nich jest Twoim głównym dzwonkiem, więc wstawiłem pierwszy z brzegu. ma_ko - można zamienić, ale nie dodać, bo wpis będzie straaaaasznie rozciągnięty. Wstawiam tylko główne dzwonki. Musisz się zdecydować ;) 22:42 A ja mam z... filmu piraci z karaibów 22:43 to zamień jak można ;P to jest bardziej epickie jednak ;D 22:44😁 22:49 22:50😱 Ja mam taki, żeby mnie budził do pracy. Nawet nie wiem jak się ściąga inne dzwonki. Jakbym wiedział, to bym pewnie ustawił piosenkę "Nic dziwnego" Łony. 22:52👍 Magia Kontrastu Hehe, dzięki, że o mnie wspomniałeś:) Bardzo fajny art. Ja bardzo długo używałem "Hell march" z Reda Alerta 1:) 22:52 odpowiedzzanonimizowany63923628 Chorąży główny motyw z Angry Birds a wcześniej albo main z TF2 lub art of war też z tf2 23:06 odpowiedzg0tcha56 Stay Up Forever 23:19 odpowiedzzanonimizowany71129413 Legionista Portal - Still AlivePasuje bardzo dobrze na dzwonek, mojego telefonu trzyma sie juz bardzo bardzo bardzo długo. Mam go dlatego właśnie, że pasuje ale również uwielbiam serie Portal, jak i owy utwór, to coś w rodzaju sentymentu :D 23:33 Jako totalnie bezpłciowy człowiek i niedzielny gracz, na swoim telefonie mam ustawiony dzwonek "nokia tune" :) Ale jak zobaczyłem pytanie o motyw z gry to pierwszy utwór, który przyszedł mi do głowy to ten podany przez Mephistophelesa. Tyle, że ja wybrał bym pewnie tę wersję: 23:37 23:41 23:53👍 odpowiedzzanonimizowany7260500 Generał Najlepszy dzwonek na smsa to limonka z bc2. 00:06 odpowiedzzanonimizowany41353915 Centurion Dzwonek na telefon (jak ktoś do mnie dzwoni) --> The Posie Rite - Król (stojąc na wietrze, sprzedawał powietrze... YEAH !) Dzwonek na sms - TSA - Heavy Metal Świat (jedna z moich najbardziej ulubionych piosenek, tego jakzę zacnego zespołu ;) ) Nigdy nie miałem dzwonków ustawionych z gier, chociaż chciałem kiedyś ustawić sobie set: na telefon super mario, na smsa pacmana ;d Może kiedyś to jeszcze wprowadzę w życie. 00:13 odpowiedzzanonimizowany4446309 Senator 00:29 Ja mam z Gwiezdnych Wojen jak na prawdziwego nerda przystało. [EDIT]Moment, nie. Aktualnie mam sygnał dźwiękowy z Power Rangers. 01:03 Ja mam mój osobiście zmodyfikowany dźwięk z outra Powerpuff Girls :-) 09:28 odpowiedzCayack59 Gospodarz Przystani Pawlo94 - przypomniałeś mi, że miałem napisać też o motywach z filmów, w tym o Piratach. No cóż, przepadło :/ COREnick - musiałbyś podać jakiś inny link, tu mamy przydługi filmik z gameplaya z przykrótkim motywem muzycznym. 09:41 odpowiedzkwiść129 Generał Ja miałem kiedyś na SMSa odgłos Murlocka ;p 09:48👍 odpowiedzzanonimizowany7757070 Generał [15] O właśnie! CTU ringtone mam od lat. 09:49 Dzwonek - muzyka z OblivionaBudzik - Motyw z filmu Piraci z Karaibow. 10:06😃 Ja na SMSa mam "Double Kill" z Unreal Tournament 3 :D Na glowny dzwonek - "Run DMC - Its like that", ale musze go zmienic, bo jak go slysze w reklamie fanty, to mnie **** traca :P 10:47 Ja używam motywu z mario i czasami słyszę od znajomych: "O! Muzyka za mario" ;D 11:26 Dzwonek - PoP Warrior Within (Godsmack) SMS - NFS Underground (Snoop Dog) 11:32 odpowiedzzanonimizowany57537462 Generał 12:35👍 odpowiedzzanonimizowany30470823 Centurion Fajny temat :) Przez mój telefon przewinęła się masa dzwonków z gier :P głównie były to różne motywy muzyczne z serii Final Fantasy (zarówno ze starszych jak i nowszych części) oraz znane motywy z gier na NES (muzyka z Mario i Contry zwykle wzbudzała największe zainteresowanie bo wiele osób je kojarzy). W tej chwili zaś mam ustawione: Jako dzwonek: Muzyka z intra Legend Of Zelda: Oracle of Seasons Jako dźwięk SMSa: Propaganda Theme z Just Cause 2 Na budzik nigdy nie ustawiam utworów, które lubię bo później jak już ktoś słusznie stwierdził zaczyna się je nienawidzić ;] 12:38 Ja mam jeden z motywów z pierwszego Wiedźmina, a dokładnie "Evening in the Tavern", jakoś bardzo przypadł mi do gustu i mam go w telefonie aż do teraz ;) 13:08👍 Ja osobiście używam Portal 2- "Science is fun", aczkolwiek myślałem też nad motywem z Duke Nukem 3D(w którego ostatnio pogrywam ;D) 14:53 15:13 odpowiedz3dD1e144 Zuo market 15:53 15:56 Od dłuższego czasu mam ustawiony motyw z Bad Company 2. 15:59👍 16:32😊 odpowiedzHakim213 Senator U mnie od kilku lat króluje w telefonie pierwsze 15 sekund jednego z utworów z któregoś z Need for Van Dyk - Nothing But You (Cirrus Remix) edycja: coś mi nie pasowało w tym powyższym linku. Ja mam jakąś wersję ze wstępem trwającym kilkadziesiąt sekund. W samej grze chyba rzeczywiście była ta krótka co wyżej. Na sms mam jakiś krótki dźwięk z telefonu, budzik też jakaś standardowa melodyjka z tel. Jakbym ustawił na budzik jakąś piosenkę, pewnie gdziekolwiek bym ją potem słyszał przyprawiałaby mnie o mdłości. 16:43 16:52 Ojjj u mnie to dość często się zmienia :p 17:17 odpowiedzEdi_231 Centurion Ja jako dzwonek - Diablo [Tristram] Themea na sms'a 'Mail Motherf#@$er', z jakiegoś filmu, z tego co pamiętam :) 17:27 Może dzwonek mam z filmu, ale budzik mam z intro z budokai tenkaichi 3 17:33 Diablo tristram theme od dłuższego czasu jest moim budzikiem. 19:09 19:16👍 odpowiedzzanonimizowany6455533 Senator 20:35 22:19 23:08👍 tapeta " GRAND THEFT AUTO IV " muzyka dzw. Aphex Twin - Z Twig lub na zmiane jean Michel Jarre -Oxygene 23:13 aha i jeszcze jedno ktoś poda mi utwór jaki leci w wiedźminie 2 na intro ten głos pięknej słowianki która tak zaciąga długo ??? a dwa to z zapodanych melodyjek jednak wiedźmin2 bije wszystko, taki prawdziwy klimacik amerykańskiej symfonii no i ciut gorszy Fable2 nie znaczy że w ogóle- ktoś musi być lepszy 23:20 23:28 01:18 @MateksoPewnie chodzi ci o utwór pt: Assasins Of Kings oznaczony nr. 1 (na płycie z soundrackiem jest) 14:06👍 odpowiedzCayack59 Gospodarz Przystani Dziękuję wszystkim za tak duży odzew. Wspólnym wysiłkiem zebraliśmy tu solidną, ciekawą kolekcję motywów z gier, które świetnie nadają się na dzwonki. Być może ktoś wybrał sobie coś interesującego dla siebie, lub przypomniał stare, dobre czasy. Wszak zawarte wyżej tytuły w większości mogą pochwalić się bogatą historią. Oczywiście jeśli ktoś jeszcze coś doda - także to wstawię. :) 19:17 Od kiedy mam aktualny telefon (poprzedni nie miał opcji wrzucenia własnej muzyki) jako dzwonek mam Tatakau Mono Tachi z Final Fantasy VII - piano version z Advent Children ( ), grę bardzo lubię, darzę ogromnym sentymentem, gdyż pojawiła się dość wcześnie w mojej karierze gracza. Do tego jak SMS fanfary z walk w całej serii praktycznie. 19:50 Główny motyw z GTA: Libert City Stories. 20:10👍 odpowiedzRod35 Niereformowalny Sceptyk 20:39👍 odpowiedzzanonimizowany18730365 Senator 08:44 odpowiedzzanonimizowany4446309 Senator [39] - właśnie nie mogę nigdzie znaleźć, musiałby ktoś upnąć a ja nie mam takiej możliwości teraz. 08:50 odpowiedzzanonimizowany63355623 Generał 10:24 10:37 21:55👍 odpowiedzRod35 Niereformowalny Sceptyk 16:42😊 odpowiedzCayack59 Gospodarz Przystani Rod --> to prawda, wątek zdążył się zestarzeć, ale ja czuwam i dorzuciłem także Twój dzwonek :) 08:04 na starym ericssonie miałem motyw z pierwszego monkey island. dzwonki polifoniczne - swego czasu to był czad. Jaki masz dzwonek? Czy aby nie z gry?
Ja raczej nie jestem romantykiem i nie jestem fanem romantyzmu, jednak od czasu do czasu lubię takie książki z humorem więc też nic dziwnego, że kiedy wyszła zapowiedź "poważny i nieromantyczna", widziałam, że będę chciała ją przeczytać Mamy tutaj historia Florence Day, która jest g Ghostwriterą i pisze ona książki pełno
UWAGA! W OPOWIADANIU MOGĄ POJAWIĆ SIĘ TREŚCI DLA SEKS, NARKOTYKI, WULGARYZMY, PRZEMOC Siedział w gorącym od letniego słońca samochodzie. Upał był niemiłosierny, nawet klimatyzacja nie do końca zdawała egzaminu. Wracał z Poznania. Musiał zrobić dokładny remanent magazynu FD. Usłyszał dźwięk swojego telefonu, zjechał na pobocze. Spojrzawszy na wyświetlacz, nie wiedział czyj to numer. Może jakiś nowy kontrahent - przemknęło mu przez głowę. Odebrał. - Dyrektor generalny Pro-S, Maciej Szymczyk. - Cześć Maciuś, Dorota mówi. - Cześć Dorota, – ucieszył się – dziewczyno, co się z tobą działo? Kiedy wracasz ze Stanów? - Możesz mnie odebrać dzisiaj z lotniska o 1915? – Spytała płaczliwym głosem. - Oczywiście. – Momentalnie spoważniał – Co się stało? - Nic, pogadamy jak się spotkamy. To nie na telefon. Dorota była ich przyjaciółką, która kilka lat temu wyjechała do US. Ula bardzo to przeżyła, były dla siebie jak siostry. Teraz, tak nagle wraca? – pomyślał Szymczyk – Coś musiało się stać, było słychać to w jej głosie. Dorota i Ula zawsze były szalone i spontaniczne, pełne optymizmu. Z Ulki większość tych cech wyssał Dąbrowski, teraz jest bardziej wstydliwa i rozsądna. A co z Dorotą? Nie wiadomo. Postanowił nie denerwować Ulki tym dziwnym telefonie. Gdy ją odbierze i dowie się co i jak, to wtedy umówią się z Ulą. O umówionej godzinie, czekał na nią przed wyjściem z lotniska. Umówili się tam, aby nie szukać się w tłumie. Gdy ją zobaczył wyglądała ja siedem nieszczęść. Była przygarbiona, poczochrana, a na jej twarzy było widać że płakała. Podbiegł do niej i przytulił ją mocno. - Dorota! Co się stało? – spytał zszokowany jej wyglądem. - Muszę porozmawiać z Ulą. – Powiedziała ledwie hamując się od wybuchu płaczu. - Dobrze, ale muszę wykonać jeden telefon, poczekaj w samochodzie – wskazał ręką na samochód, wyciągnął telefon i wybrał numer Dobrzańskiego. Odebrał niemal natychmiast. - Przyleciała przyjaciółka Ulki ze stanów i chce się spotkać. Możemy przyjechać? - Jasne wpadajcie, uprzedzę rodziców. Pół godziny później parkowali już pod rezydencją Dobrzańskich. Dorota spojrzała na Maćka nieco zdezorientowana, zamyśliła się i nawet nie zwróciła uwagi gdzie jadą. - Maciek? Gdzie ty mnie przywiozłeś? Mieliśmy jechać do Uli. - Zaraz się wszystkiego dowiesz, chodź. Podeszli do drzwi, Szymczyk zadzwonił dzwonkiem. Po chwili w drzwiach pojawił się junior Dobrzański. Serdecznie uściskał Maćka i spojrzał na jego towarzyszkę. - Marek to jest Dorota, przyjaciółka Uli – zwrócił się do mężczyzny. – A to jest Marek, chłopak Uli – powiedział do kobiety. - Miło panią poznać, Ula dużo o pani mówiła. - A mi o panu nic. Możemy mówić sobie po i mieniu? - Oczywiście, myślę że tak będzie łatwiej. Ula jest w jadalni. Idźcie do niej, a ja zrobię kawę czy herbatę? -Poprosimy kawę. Ona wie, że jesteśmy? - Nie, nic jej nie mówiłem. Przybysze weszli do jadalni, w której siedzieli rodzice Marka i Ula. Krzysztof i Cieplakówna deliberowali nad jakimiś dobrymi pomysłami na firmę. Helena zaś przeglądała dokumenty z fundacji. Przywitali się grzecznie ogólnym „Dobry wieczór”. Na twarzy Uli widoczny był szok i radość. - Ulka, ale się zmieniłaś. Nawet nie przyjdziesz i się ze mną nie przywitasz? – spytała. - Nie mogę – powiedziała cicho i spuściła głowę. Odjechała z za stołu i podjechała do swojej przyjaciółki, która była wstrząśnięta tym co zobaczyła. - Ula, dlaczego ty jesteś na wózku? Co się stało. - Opowiem Ci później, ale mam nadzieję, że to tylko stan przejściowy. - Na pewno tak, kochanie, obiecałem że będziesz chodzić – powiedział Marek który wszedł właśnie do pomieszczenia dzierżąc w dłoni tackę z kawami. - Dorota chciała z tobą pogadać. – Wtrącił się Maciek – Chyba ma jakiś problem. - Gdy zobaczyła że w jej oczach zaczęły gromadzić się łzy, powiedziała – Chodźmy do ogrodu – Odezwała się Cieplakówna. –Tam będziemy mogły spokojnie porozmawiać. – Po chwili siedziały już w ogrodzie przy oczu wodnym. Urszula przyglądała się swojej przyjaciółce i wiedziała, że coś musiało się stać. Nie poganiała jej, bo wiedziała że musi zebrać myśli. Po dłuższej chwili milczenia w końcu się odezwała. - On mnie, wykorzystał i okradł. – Po jej polikach zaczęły płynąć łzy. - O kim ty mówisz? – spytała zdezorientowana. - Igor mój były chłopak. Mówił, że mnie kocha, że zrobi dla mnie wszystko. Zabawił się moimi uczuciami, zabrał moje pieniądze i uciekł. Poszłam do firmy w której pracował, ale okazało się, że nikt taki tam nie pracował. Jaka ja byłam głupia. – szlochała. - Nie martw się, wszystko się ułoży. To nie koniec świata. - Masz rację. Moje problemy to nic w porównaniu z twoimi. To dlaczego jesteś na wózku i kim jest Marek? - Może opowiem ci ostatni rok mojego życia, tak będzie łatwiej? - Rok temu zaczęłam pracę w Febo & Dobrzański. Jak pierwszy raz zobaczyłam Marka to wbiło mnie w chodnik. Zakochałam się w nim. Później dostałam tę pracę. On miał narzeczoną i tabun kochanek, żadnej nie przepuścił. Kilka razy go uratowałam. Później zaczęły się problemy finansowe w firmie. Wzięłam jeden kredyt, później drugi. Jako zabezpieczenie dał mi weksle na udziały. Jego przyjaciel wmówił mu że czyham na jego firmę. Wplątał się w romans ze mną bo bał się, że mu ucieknę. Nie przewidział jednego, że się we mnie zakocha. Zakochał się w brzyduli. Pojechałam z nim w delegację i tam powiedział mi prawdę. Gdym się o tym dowiedziała, ale nie od niego to nie wiem czy bym mu uwierzyła. Pojechałam do Berlina zmieniłam swój wygląd, sfałszowałam raport i przedstawiłam go na zarządzie. Po zebraniu zerwał z narzeczoną. Mieliśmy razem zamieszkać, ona dowiedziała się że rzucił ją dla mnie. Chciała go zabić, a później mnie. Wycelowała w niego pistolet i pociągnęła za spust. W ostatniej chwili, osłoniłam go swoim ciałem. Później operacja no i moje kalectwo. Po rehabilitacji są duże szanse, że będę chodzić. - Skąd masz pewność, że cię nie zdradza? - Bo się zmienił. Powiedział mi że po raz pierwszy w życiu się zakochał. Dał mi na to milion dowodów. A poza tym ufam mu. Wiem, że nie zrobiłby mi tego. Ula leżała już w łóżku z Markiem i streściła mu treść rozmowy. - Dziękuje. – Powiedział gdy skończyła cytować. - Za co? - Spojrzała na niego zdziwiona. - Za zaufanie – uśmiechnęli się do siebie – Jakie Dorota studia skończyła? - Skończyła grafikę na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. - Może zechciałaby u nas pracować w dziale PR ‘u? - To świetny pomysł kochanie, zapytamy ją jutro. - Dobrze. Mam jeszcze jedno pytanie. Może Maciek zechciałby pracować w FD na stanowisku Logistyka? Wtedy firmę Pro-S zrobilibyśmy jako pod firmę. Tata nie może się przemęczać, a ja wolę być przy tobie. Co o tym myślisz? - Myślę że to świetny pomysł i myślę że jesteś najlepszym co mi się w życiu przytrafiło. Kocham gdy mnie tulisz w ramionach. Czuję się tak dobrze. Kocham Cię - Ja też uwielbiam Cię tulić w ramionach, całować, kochać do utraty tchu. Jesteś dla mnie wszystkim i też Cię kocham maleńka. Śpij bo jutro rehabilitacja. Dobranoc. - Dobranoc.
Ja uwielbiam ją. Ona tu jest i tańczy dla mnie, bo dobrze to wie, że porwę ją i w sercu schowam na dnie. Moja dziewczyna patrzy często w oczy me i nie ukrywam sprawia to przyjemność. Jak ją kocham tylko moje serce wie, gdy mnie całuje, oddałbym niejedno. Jej ramiona ukojeniem dla mnie są, bo przy niej czuję jak smakuje miłość Image by Jeśli szukasz pracy, musisz liczyć się z tym, że prędzej czy później ktoś zadzwoni z miejsca, do którego dotarło twoje CV. To już nie te czasy, że na rozmowę zaprasza się listownie. Ani to jeszcze nie ten etap, że o zakwalifikowaniu do kolejnego etapu informuje się mailem lub smsem. Jeśli szukasz pracy, musisz liczyć się z tym, że prędzej czy później ktoś zadzwoni z miejsca, do którego dotarło twoje CV. To już nie te czasy, że na rozmowę zaprasza się listownie. Ani to jeszcze nie ten etap, że o zakwalifikowaniu do kolejnego etapu informuje się mailem lub smsem. Najczęściej rekruterzy zapraszają na rozmowę kwalifikacyjną przez telefon. Co więcej – niekiedy także ten kontakt traktują jako rodzaj sprawdzenia kandydata. Dlatego, szukając pracy, dopilnuj, by to pierwsze wrażenie było jak najlepsze. Kasia gotuje z ryba po grecku Rozmowa kwalifikacyjna przez telefon - „ja uwielbiam ją!” Jeśli chcesz wywrzeć dobre wrażenie, wyłącz melodie, które grają podczas dzwonienia do ciebie. W miarę neutralna muzyka jest do zaakceptowania, ale jeśli rekruter usłyszy jeden z ostatnich przebojów o niezbyt wyszukanej treści, może się poczuć zażenowany. Podobnie sprawa się ma z pocztą głosową – jeśli z niej korzystasz, nagraj powitanie samodzielnie i nie wykupuj specjalnie oryginalnych, zabawnych powiedzonek. Tym bardziej, że twoje poczucie humoru może być zupełnie inne niż osoby, która do ciebie dzwoni. Grunt to orientacja! Intensywnie szukając pracy, masz prawo nie pamiętać wszystkich miejsc, do których powędrowała twoja aplikacja. Nie daj jednak tego po sobie poznać. Gdy zadzwoni rekruter, by zaprosić cię na rozmowę kwalifikacyjną, a tobie nazwa firma nic nie mówi, udaj, że po prostu nie dosłyszałaś nazwy – może akurat sobie przypomnisz. Jeśli mimo powtórzenia nazwy, olśnienie nie nastąpiło, nie pytaj „a jakie państwo mieliście ogłoszenie” ani nic z tych rzeczy. Po prostu po umówieniu się na spotkanie, sprawdź w internecie stronę firmy, poszukaj archiwalnych ogłoszeń o pracę – być może coś ci się przypomni. A jeśli nie – trudno! Tak czy siak warto pójść na rozmowę kwalifikacyjną. Nawet jeśli na miejscu okaże się, że to nie dla ciebie, poćwiczysz uczestnictwo w interview i oswoisz się z taką sytuacją. Podczas rozmowy o pracę często pada pytanie o mocne strony. Przygotuj wcześniej wypowiedź na temat swoich zalet. Czasem na rozmowie rekrutacyjnej pojawia się pytanie o słabe strony. Sprawdź, jak wybrnąć z takiej sytuacji. Rozmowa rekrutacyjna przez telefon może być stresująca. Jeśli akurat nie możesz rozmawiać, przełóż rozmowę na inny termin. Komunikacją interpersonalną nazywa się wymianę informacji. Dużą rolę odgrywa przekaz niewerbalny. Image by Rekrutacja przez telefon – nie ma się czego bać Jeśli szukasz pracy, szczególnie w miejscowości oddalonej od miejsca zamieszkania, możesz spotkać się z przeprowadzeniem rozmowy kwalifikacyjnej przez telefon. Jeśli szukasz pracy, szczególnie w miejscowości oddalonej od miejsca zamieszkania, możesz spotkać się z przeprowadzeniem rozmowy kwalifikacyjnej przez telefon. Dzięki rekrutacji telefonicznej i ty, i potencjalny pracodawca zaoszczędzicie czas, a możecie załatwić właściwie to samo. Weź jednak pod uwagę to, że rozmowa kwalifikacyjna przez telefon ma pewne ograniczenia w porównaniu do interview przeprowadzanego twarzą w twarz . Rozmowa kwalifikacyjna przez telefon – o tym musisz pamiętać! Nie odrzucaj połączeń od obcych numerów. Jeśli chwilowo nie możesz rozmawiać, lepiej wycisz dzwonek i oddzwoń. Nie wysyłaj smsów o treści „kim jesteś” – jeśli to rekruter, to prawdopodobnie nie otrzymasz odpowiedzi. Przygotuj się na to, że szukając pracy , nie możesz bać się odbierania telefonu. Jeśli rekruter chce przeprowadzić z tobą rozmowę o pracę przez telefon, a ty w tej chwili jesteś w pracy, na przyjęciu czy w jakichkolwiek niesprzyjających temu okolicznościach, spróbuj umówić się na bardziej dogodny termin . Przy okazji zyskasz trochę czasu do przemyślenia, jak chcesz poprowadzić rozmowę. Dodatkowo możesz pokazać się z dobrej strony – jako osoba, która czasu przeznaczonego na zadania zawodowe nie przeznacza na załatwianie spraw prywatnych. Umawiając się już na odpowiedni dla siebie termin, zadbaj o swój komfort – wyłącz telewizor, zadbaj o to, by dzieci miały zajęcie (a najlepiej, by to ktoś się nimi zajął), możesz naszykować sobie jakieś notatki, jeśli obawiasz się, że coś ważnego ci umknie. Co jakiś czas, nawet jeśli to czas na „kwestię” drugiej strony, okazuj rozmówcy, że go słuchasz. Możesz mówić „rozumiem”, „aha”, „oczywiście” czy nawet pomrukiwać. Po prostu nie pozwól, by osoba, która z tobą rozmawia, miała wrażenie, że połączenie zostało zerwane, ponieważ nic nie... Image by 7 wskazówek jak rozmawiać z rekruterem Zastanów się dobrze, jak i co mówić na rozmowie kwalifikacyjnej. Etap ten jest po to, by potencjalny pracodawca dowiedział się czegoś na twój temat. Nie ograniczaj swoich odpowiedzi do zdawkowych „tak” lub „nie”, bo może to zostać odebrane jako brak zdolności komunikacyjnych. Zastanów się dobrze, jak i co mówić na rozmowie kwalifikacyjnej. Etap ten jest po to, by potencjalny pracodawca dowiedział się czegoś na twój temat. Nie ograniczaj swoich odpowiedzi do zdawkowych „tak” lub „nie”, bo może to zostać odebrane jako brak zdolności komunikacyjnych. Jeśli jesteś już na rozmowie kwalifikacyjnej to znaczy, że twoje dokumenty do tej pory się spodobały – nie zepsuj tego dobrego wrażenia! Rozmowa kwalifikacyjna jest często stresującym przeżyciem, ponieważ decyduje o najbliższej zawodowej przyszłości . Jeśli nie do końca wiesz, co mówić na rozmowie kwalifikacyjnej, sprawdź siedem sposobów, w jaki sposób możesz rozmowę poprowadzić, by wywrzeć jak najlepsze wrażenie. Udzielając odpowiedzi na pytania rekrutera, staraj się odpowiadać wyczerpująco, nie poprzestając tylko na potwierdzeniach i zaprzeczeniach. Jednoczenie nie wpadaj w dygresje i trzymaj się tematu. Czasami możesz mieć wrażenie, że pytanie nie ma związku z tematem. Nie komentuj tego jednak, być może jest w tym sens, którego po prostu nie dostrzegasz. Używaj języka korzyści, czyli podkreślaj, co firma zyska, zatrudniając akurat ciebie. Jeśli nie znasz odpowiedzi na pytanie, lepiej się do tego przyznać, niż udawać alfę i omegę, po czym udzielić odpowiedzi, która cię momentalnie zdradzi. Nie obawiaj się zadawać pytań podczas rozmowy – mogą świadczyć o zainteresowaniu ofertą i zrozumieniu wszystkiego, co przekazał rekruter. J ednocześnie jeśli wszystkie twoje wątpliwości zostały rozwiane, możesz powiedzieć: „Nie mam pytań, powiedział/a pan/i wszystko, co mnie interesowało” Nie pal za sobą mostów – jeśli czujesz, że raczej nie dostaniesz tej pracy, nie okazuj niezadowolenia. Być może jeszcze kiedyś zechcesz aplikować ponownie do tej firmy. Po zakończonej... Image by Jak wygląda rozmowa o pracę? Na co uważać podczas interview Rozmowa kwalifikacyjna to nie tylko zwykła pogawędka z ewentualnym przyszłym pracodawcą. Podczas niej zbierane są informacje, które pozwolą na podjęcie decyzji odnośnie wyboru konkretnej osoby. Rozmowa kwalifikacyjna to nie tylko zwykła pogawędka z ewentualnym przyszłym pracodawcą. Podczas niej zbierane są informacje, które pozwolą na podjęcie decyzji odnośnie wyboru konkretnej osoby. Rozmowa kwalifikacyjna nazywana jest także rozmową rekrutacyjną lub interview. Fakt, że masz zaproszenie na takie spotkanie, świadczy o tym, że w dużym stopniu spełniasz oczekiwania firmy. Przebieg rozmowy kwalifikacyjnej zazwyczaj ma standardową strukturę i opiera się na zadawaniu przez rekrutera pytań . Zanim jeszcze wybierzesz się na rozmowę o pracę, zadbaj o kilka rzeczy: Zdobądź wcześniej jak najwięcej informacji o firmie , do której aplikujesz. Im więcej wiesz, tym łatwiej przekonasz pracodawcę, że jesteś mu potrzebny. Przemyśl, co chcesz o sobie powiedzieć . Często pojawiają się pytania o mocne i słabe strony, więc zastanów się na spokojnie, jaka odpowiedź byłaby najlepsza. Zadbaj o swój wygląd i higienę – absolutna podstawa, czyli schludność i dostosowany do sytuacji strój. Jeśli chcesz zrobić naprawdę piorunujące wrażenie i planujesz skorzystać z usług kosmetyczki, nie decyduj się na zabiegi, na które nie wiesz jak zareaguje twoja skóra. Czerwona twarz jak u Indianina po intensywnym zabiegu oczyszczającym twarz nie da się łatwo zamaskować makijażem i nie wywrze zbyt dobrego wrażenia . Weź ze sobą niezbędne dokumenty – najlepiej jeszcze podczas zaproszenia na rozmowę zapytać o to, co należy ze sobą wziąć. Czasami pracodawcy nie potrzebują na tym etapie żadnych dokumentów, ponieważ bazują na przesłanym im CV . Czasami z kolei oczekują jeszcze listu motywacyjnego, kwestionariusza osobowego, wszystkich świadectw pracy czy książeczki wojskowej. Pracodawca ma wprawdzie prawo żądać jedynie ostatniego świadectwa pracy,... Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl
Jyu Oh Sei. Dodaj temat. Po zabójstwie ich rodziców 11-letni bracia bliźniacy Thor i Rai Klein zostają odesłani z ich rodzinnej planety. Czają się przebudzeni na terraformowanej planecie Chimaera, gdzie dominują rośliny mięsożerne, a niewielu ludzi, którzy tam mieszkają, podzielonych jest na cztery grupy znane jako "Pierścienie".
PRAWO W KULTURZE / Prawnik odpowiada Zanim zadasz pytanie, zapoznaj się z istniejącymi ODPOWIEDŹ Wpisz szukane SŁOWO (np. szkoła, komiks, zdjęcie itp.): Zapytaj prawnika Piosenka jako dzwonek w telefonie PRAWO W KULTURZE / Prawnik odpowiada / zapytaj prawnika Piosenka jako dzwonek w telefonie Jeśli nagram piosenkę z radia i ustawię ją na telefonie jako dźwięk dzwonka, to czy jestem piratem? Takie działanie jest niewłaściwe i może zostać uznane za niezgodne z prawem. Wskazówka praktyczna: istnieje wiele legalnych i bezpłatnych źródeł, z których można pobrać muzykę, także w celu umieszczenia jej jako dzwonka w telefonie. Źródłem takim może być np. Zagadnienie prawne: odtworzenie tak spreparowanego dzwonka może prowadzić do publicznego udostępnienia danego fragmentu utworu – na przykład wtedy, gdy telefon dzwoni w miejscu publicznym, wśród przypadkowego grona nieznanych osób. A tego bez uiszczenia odpowiedniego wynagrodzenia na rzecz twórcy nie można czynić. Po drugie takie działanie może prowadzić do naruszenia integralności utworu. Nagranie utworu z radia aparatem telefonicznym obniża bowiem pierwotną jakość utworu, może powodować deformacje dźwięku, zakłócenia czy nagranie poza utworem także innych odgłosów, które się na niego nałożą. Prawnicy dla Legalnej Kultury fot. materiały LK Artykuł powstał w ramach projektu Prawa własności intelektualnej? Ja to rozumiem! Społeczna kampania edukacyjna Legalna Kultura Projekt zrealizowany przez Fundację Legalna Kultura we współpracy i przy wsparciu finansowym European Union Intellectual Property Office Publikacja powstała w ramach Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura

Jaki dzwonek na telefon polecacie? 2013-11-29 09:31:59; Jaki mogę sobie ustawić dzwonek na telefon? 2011-11-28 00:23:35; Jaką piosenkę polecacie ustawić sobie jako dzwonek? 2014-03-01 01:23:53; Jaki ustawić sobie dzwonek na telefon? Jaką muzykę/piosenkę polecasz? 2011-04-21 22:03:45; Jaki ustawić dzwonek na telefon.? XD 2010-07-15 14:

Tekst piosenki: Ja uwielbiam dżem i gdy go jem on w brzuszku tańczy bo ten słodki dżem smaczniejszy jest od pomarańczy Ja uwielbiam dżem i gdy go jem on w brzuszku tańczy bo ten słodki dżem smaczniejszy jest od pomarańczy o o o o o o o o o o o o o o o o Bo wszystkie dzieci bardzo lubią, lubią dżem jego jedzenie sprawia im przyjemność kiedy do brzuszka trafi taki pyszny dżem wtedy do głowy przychodzi tylko jedno mamy ochotę tańczyć, bawić się rączki do góry, w lewo oraz w prawo bo pyszne dżem dużo energii daje nam i wszystkie dzieci chcą się wtedy bawić oooo ja lubię dżem i ja go zjem, bo lubię dżem Ja uwielbiam dżem i gdy go jem on w brzuszku tańczy bo ten słodki dżem smaczniejszy jest od pomarańczy Ja uwielbiam dżem i gdy go jem on w brzuszku tańczy bo ten słodki dżem smaczniejszy jest od pomarańczy o o o o o o o o o o o o oooo ja lubię dżem i ja go zjem, bo lubię dżem Ja uwielbiam dżem i gdy go jem on w brzuszku tańczy bo ten słodki dżem smaczniejszy jest od pomarańczy Ja uwielbiam dżem i gdy go jem on w brzuszku tańczy bo ten słodki dżem smaczniejszy jest od pomarańczy Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu TD4jz2C.
  • 67he3zn1d6.pages.dev/12
  • 67he3zn1d6.pages.dev/334
  • 67he3zn1d6.pages.dev/68
  • 67he3zn1d6.pages.dev/97
  • 67he3zn1d6.pages.dev/340
  • 67he3zn1d6.pages.dev/62
  • 67he3zn1d6.pages.dev/375
  • 67he3zn1d6.pages.dev/192
  • 67he3zn1d6.pages.dev/61
  • ja uwielbiam ją dzwonek na telefon